Pokazywanie postów oznaczonych etykietą radość. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą radość. Pokaż wszystkie posty

piątek, 28 sierpnia 2009

taka sobie piosenka

gdy ci smutno jest i źle
spójrz do góry
gdy ci smutno jest i źle
popatrz w chmury

chmurka jedna, za nią druga
i słoneczko oczkiem mruga
gdy ci smutno jest i źle
spójrz do góry

gdy ci smutno jest i źle
spójrz do góry
gdy ci smutno jest i źle
popatrz w chmury

tu wesoło ptaszek fruwa
jedna gwiazdka, a tam druga
gdy ci smutno jest i źle
spójrz do góry

niedziela, 14 grudnia 2008

Zmienność



Wszystko kiedyś się zaczyna i kiedyś się skończyć musi

ktoś się rodzi, ktoś umiera

ktoś się smuci, ktoś raduje

dzień się kończy, noc zaczyna

noc się kończy, dzień zaczyna

wiosna, lato, jesień, zima

wszystko kręci się dokoła

piękno zmienia się w brzydotę

brzydota się w piękno zmienia

coś się kończy, coś zaczyna...

poniedziałek, 28 lipca 2008

pierwsza kolonia

Pierwsza kolonia dziecka wiąże się z ogromnym stresem dla dziecka, jeszcze większym dla rodziców. Jak sobie z tym poradzić? Jaką wybrać kolonię? W jakim wieku dziecko powinno samo wyjechać? Wybór jest olbrzymi. Począwszy od 7 dniowych dla maluszków (5-6 latki) do dłużej trwających (2-3 tygodnie) dla starszych dzieci. Bardzo daleko albo bardzo blisko (obrzeża miast). Wypoczynkowe, artystyczne, sportowe czy inne tematyczne. Wybierając kolonię musimy kierować się wiekiem dziecka, zainteresowaniami a także tym czy będziemy chcieli odwiedzić dziecko na kolonii (cena też ma bardzo duży wpływ na nasz wybór). Czy dziecko sobie poradzi albo raczej należy zapytać czy poradzą sobie rodzice z tym, że ich maluch staje się bardziej samodzielny? Bo dzieci w większości przypadków radzą sobie doskonale (nie są przecież same, mają wychowawców, koleżanki, kolegów, no i oczywiście mnóstwo ciekawych zajęć), chyba że mają pecha i trafią na bardzo nudną kolonię na której nie wiele się dzieje(wtedy przydaje się komórka). Dajmy szansę naszym dzieciom poznać inne podwórka, nie skazujmy ich na jedno podwórko i na towarzystwo stale tych samych osób.