czwartek, 30 października 2008

Jesienne chłody

Już jesień, słońca coraz mniej, uśmiechy z twarzy gdzieś znikły,
zachmurzone niebo, zachmurzone twarze,
ptaki odleciały, liście z drzewa spadły,
noce coraz dłuższe, dni jakby zakrótkie,
kończy się kolejny rok, bezpowrotnie odchodzi,
zbliża się niewiadome, niezapowiedziane,
dni mijają jakby szybciej, ludzie odchodzą,
pozostaje tęsknota,
tęsknota za tym, co mogło się wydarzyć

niedziela, 5 października 2008

Post mojej córki Sandry

Dni stają się krótsze, coraz chłodniejsze, szkoła, szkoła, szkoła, lekcje, lekcje, lekcje, treningi, treningi, treningi, myślicie, że jestem wykończona? Wcale nie. Wstaję codziennie przed 6 rano, cały dzień jestem na nogach, mimo to, że mam dużo zajęć (uprawiam również kungfu), mam czas na zabawy z koleżankami i kolegami z podwórka.

Gimnastykę artystyczną uprawiam szósty rok i jeszcze mi się nie znudziło, myślę że chyba pomaga mi trochę w nauce, bo żeby wyrobić się ze wszystkim (prace domowe, dodatkowe zajęcia) muszę być bardzo zorganizowana i konsekwentna - tego uczy mnie sport.
a, zapomniałam o jednym, czytam trochę bo mam mało czasu na naukę a czytanie jakby przyspiesza moją naukę, ostatnio znalazłam bardzo ciekawe książki na: http://bogatyojciec.pl/?A=21675&B=385 naprawdę super, zobacz